Pizza neapolitańska, czy pizza z sieciówki?

Pizza to niewątpliwie jedno z ulubionych dań wszystkich ludzi na świecie. Czy znacie jakiegokolwiek człowieka,który nie lubi pizzy? To w zasadzie pytanie retoryczne. Najlepsza pizza jeden z najcudowniejszych włoskich wynalazków, przepyszny chrupiący placek z sosem pomidorowym i różnego rodzaju dodatkami. Na rynku mamy cały zestaw różnorodnych miejsc, które oferują świeżą pizzę prosto z pieca. Dostęp do niej jest praktycznie nieograniczony, pizzerie znajdują się w każdym zakątku kraju. W dużych miastach, jak i na wsiach możemy zamówić pizzę z dostawą do domu i cieszyć się jej niepowtarzalnym smakiem. W wielkich metropoliach funkcjonują wręcz pizzerie, które specjalizują się w nocnym dowozie włoskiego przysmaku. Wszyscy znamy przecież sytuację, kiedy nagle podczas imprezy, czy spotkania z przyjaciółmi przyjdzie nam ochota na coś ciepłego – wtedy pizza sprawdza się najlepiej. Czy jednak każda pizza będzie smakowała tak samo dobrze?

Pizza neapolitańska

Pizza neapolitańska to prawdziwy raj dla koneserów. Ciasto wypiekane jest z najwyższej jakości włoskiej mąki, przygotowane przez wyspecjalizowanego pizzaiolo ze składniki klasy premium na wierzchu. To, co wyróżnia ten rodzaj pizzy to specjalny rodzaj pieczenia. Pizzę piecze się w bardzo wysokiej temperaturze, w specjalnym neapolitańskim piecu, z użyciem prawdziwego ognia. Ta procedura sprawia, że ciasto dostaje idealną temperaturę, dzięki czemu staje się chrupiące, złociste i niepowtarzalne. Dla pizzy neapolitańskiej charakterystyczne są przypieczone, dużo bardziej, niż w pizzy tradycyjnej, brzegi, których na pewno nikt nie będzie chciał zostawić z boku talerza. Ten rodzaj ciasta nie wymaga wielu dodatków, by zachwycić swoim smakiem nawet najbardziej wytrwanego smakosza. Wystarczy zwyczajny sos pomidorowy na bazie świeżych pomidorów pelatio, odrobina mozarella di bufala i mamy ucztę niczym z najlepszej restauracji na włoskim wybrzeżu. Do tego typu pizzy świetnie pasuje oliwa z oliwek aromatyzowana bazylią lub czosnkiem z dodatkiem papryczki chilii. Wspomoże ona wydobycie smaku produktów na pizzy i jednocześnie zapewni sytość na dłużej. Koniecznie zamówcie do tego kieliszek prosecco lub słynny drink aperol spritz, a wyjście do restauracji zamieni się w prawdziwą ucztę i niezapocmniane przeżycie. Jakość tej pizzy ma swoją cenę – zazwyczaj jest nieco droższa, niż klasyczne pizze.

Sieciowa pizza

Sieciowa pizza jest bez wątpienia dużo bardziej dostępna, niż pizza neapolitańska. Jej jakość może różnic się, w zależności od pizzerii, ale na rynku istnieje wiele bardzo wysokiej jakości sieciówek, w których znajdziemy smaczną pizzę. Nie ma co się temu dziwić, ponieważ, jak wskazują badania prowadzone przez portal Pyszne.pl – pizza jest zdecydowanie najchętniej zamawianą potrawą na wynos przez Polaków. Włoski placek znacznie deklasuje takie pyszności, jak sushi, czy tradycyjne amerykańskie burgery. Potwierdzeniem tego, jak bardzo Polacy kochają pizzę może być także fakt, że w wielu restauracjach, szczególnie w mniejszych miejscowościach, poza tradycyjnym menu dodatkowo możemy także zamówić pizzę. Pizze sieciowe tworzą najróżniejsze kombinacje, takie jak pizza wiejska (z kiełbasą, boczkiem i tradycyjnym ogórkiem kiszonym), czy pizza góralska (obowiązkowo z oscypkiem i żurawiną). Są to nieklasyczne pozycje, które jednak w Polsce są bardzo popularne. Jakie pizze najbardziej kochają Polacy? Najczęściej w restauracjach zamawiamy pizzę capriciosa (z szynką i pieczarkami), pepperoni (z pikantną kiełbaską) oraz pizzę hawajską (szynka i ananas). Do pizzy sieciowej znacznie mniej pasuje oliwa z oliwek. Jednak pizzerie oferują szeroki wybór sosów. Prym wiodą sosy pomidorowe oraz czosnkowe. Widząc takie rozwiązania w pizzeriach włoscy tradycjonaliści pewnie łapią się za głowę, jednak w naszym kraju wiele osób właśnie takie placki lubi najbardziej. Do pizzy sieciowej najbardziej pasuje szklanka zimnego piwa albo coca coli. Cenowo sieciowa pizza jest nieco tańsza, niż pizza neapolitańska i często oferuje także atrakcyjne promocje, np. druga pizza 50% taniej.

Zamieszczono w: Blog